Poprad 3 : 0 Orkan
Bramki : Filip J. 40' i 63', Dziedzina 65'.
Więcej w rozwinięciu ...
Orkan: Janas - Gargas (63' Limanówka), Barzyk, Tyrpuła,Tylek - Tabor ( 75' Marek B.), Cyganek, Ślazyk, Nowak( 46' Łabędź), Kurczab - Duchnik ( 72' Czaja).
Żołta kartka : Gargas.
Nasza Drużyna przegrała w spotkaniu na szczycie i straciła szansę na awans. Do końca rozgrywek pozostały jeszcze 4 mecze ( Victoria, Korzenna, Szaflary i Łosoś) i walka o jak najlepsze miejsce w tabeli.
Czego zabrakło do zdobycia 3 pkt. ?
Tego co zawsze .. Ostatniego podania, wykończenia i odrobiny szczęścia .. Porażka boli, ale przed Nami piłkarski maraton niczym na Mistrzostwach Świata. Gromadzimy siły, nie poddajemy się i żegnamy sezon z honorem.
Wynik nie odzwierciedla w pełni wydarzeń na boisku. 3-0 wygląda jak pogrom, jak walka bez szans... Pierwsza połowa nie zapowiadała takiego stanu rzeczy. Owszem w 40 minucie straciliśmy bramkę, niemniej jednak to Orkan był stroną lepszą do tej chwili. Mocno skoncentrowani, konsekwentni i zmotywowani. Prowadziliśmy grę, stwarzaliśmy sytuacje, ale to Poprad wykorzystał moment nieuwagi w środku pola i Filip Jakub w sytuacji "sam na sam", pokonał Janasa, który świetnie bronił w całym spotkaniu.
Druga odsłona to nie przynoszące efektu ataki Naszego zespołu. Zawodnicy z Rytra dobrze grali z kontry, co zaowocowało zdobyciem drugiej bramki po wykonywanym przez Nas rzucie rożnym. Ponownie Filip J., ponownie " oko w oko" z Naszym bramkarzem i ponownie piłka w siatce. Dwie minuty później, po indywidualnej akcji Dziedzina ustalił wynik spotkania.
Do końca meczu przebieg gry był jednostajny i nic się nie zmieniło. Gospodarze cieszą się już z prawie pewnego awansu. Gratulujemy i życzmy powodzenia !